sobota, 9 lipca 2011

Kiełbaski chorizo z fasolą i miętą

No i znowu wspaniałe gotowanie ! Orgia genialnego jedzenia.Spotkania z Reyem zawsze kończą się tak samo.Masa pysznego jedzenia...Kiedy nie wiem co ugotuję na obiad lub kolację idę do sklepu i tam nagle inspiracje same sie nasuwają.Tak też było i wczoraj.Zrobiłem kompilację różnych smaków,zapachów i konsystencji.Danie główne opiszę w kolejnym przepisie.Wracajmy jednak do sałatki!Jest pyszna i na ciepło ale równie dobra na zimno.

8 cienkich ok 10 centymetrowych kiełbasek chorizo
2 puszki białej fasoli
1 cebula pokrojona w cienki paseczki
1 duży pomidor
1 pęczek dymki
3 wyciśnięte ząbki czosnku
1 szklanka białego wina(powinno być czerwone)
1 łyżeczka kolendry(kuleczki nie mielone)
1 łyżeczka mielonej czerwonej ostrej papryki
pół wyciśniętej cytryny
Garść świeżej mięty i bazyli
oliwa z oliwek
sól i pieprz

Kiełbaski kroimy na 2-3 centymetrowe kawałki i smażymy na patelni około 10 minut aż kiełbaski puszczą soki.Dodajemy wino i mieszamy ok 2 minut aż wino lekko się zredukuje.
Fasolę z puszki wkładamy na sito i płuczemy pod zimną wodą.Dodajemy do chorizo i smażymy ok 5 minut na dużym ogniu.Wykładamy fasolę z kiełbaskami na duży półmisek i dodajemy cebulę, wyciskamy czosnek, dymkę pokrojoną w około 2 centymetrowe kawałki, pokrojonego w kostkę pomidora,oraz zioła.Skrapiamy oliwą oraz sokiem z cytryny i mieszamy, solimy, pieprzymy i odstawiamy na 10 minut aby smaki się przegryzły.Przed podaniem możemy jeszcze raz całość skropić oliwą i przybrać miętą.

Naprawdę polecam to danko ponieważ ma genialny smak i jest bardzo proste w przyrządzaniu.Można ją jeść po prostu samą ale również jako dodatek do dania głównego,które zaraz opiszę :)

Bolek

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz