poniedziałek, 5 grudnia 2011

Pieczony dorsz z cudownymi śmietanowymi porami i soczewicą z pomarańczowym sokiem

Dziś przepyszna rybka z dodatkami. Chwilę to potrwa ale warto się chwilę pomęczyć. Pyszny pieczony dorsz, gotowana soczewica z dodatkiem czosnku, mięty, skórki z pomarańczy i soku z tejże jest obłędna a dodatek kremowych porów z sokiem i skórką cytrynową z dodatkiem tymianku i masła...sami zobaczycie :) przepis na 4 osoby. Do zrobienia w niecałą godzinkę.

2 duże filety z dorsza pokrojone na spore kawałki(może być mrożony)
2 szklanki soczewicy
3 spore pory
1 pomarańcza sok i skórka z niej
1 cytryna sok i skórka z niej
1 szklanka śmietanki 36% słodkiej
1 pęczek pietruszki
2 łyżeczki: mięty, oregano, tymianku,rozmarynu, kuminu, sumaku(fajne takie o smaku delikatnej cytryny) chili, pieprzu i suszonej pietruszki
pół kostki dobrego masła
2 garście dobrych oliwek (najlepsze są do tego takie małe prowansalskie) ale jak nie macie to dajcie takie zielone nadziewane papryką.
kilka ząbków wyciśniętego czosnku
pieprz, sól
oliwa z oliwek
1 kieliszek białego wytrawnego wina

Zaczynamy od marynowania ryby. Rybę kroimy na solidne porcje, dodajemy do niej sok z cytryny, trochę startej skórki z cytryny, pieprz, 2 ząbki czosnku (wyciśnięte), chlust oliwy z oliwek, pietruszkę suszoną, tymianek i rozmaryn oraz pokrojone w cienkie paseczki chili. Odstawicie na kilka minut.

Soczewicę zalewamy wodą. 2 szklanki soczewicy i 4 szklanki wody. Do soczewicy dodajemy skórkę z pamarańczy (drobno posiekaną lub startą), miętę, kumin, sól i łyżeczkę oregano. Gotujemy z przykrywką na średnim ogniu około 20 minut. (dosmaczymy ją później)

Pory myjemy i kroimy w cienkie plasterki. Wkładamy do garnka, podsmażamy na chluście oliwy 5 minut. Dodajemy sporo pieprzu, 3 ząbki wyciśniętego czosnku, śmietankę, sumak, sok i startą skórkę z 1 cytryny, i białe wino. zostawiamy to na delikatnym gazie na około 20 minut. Niech sobie bulka. Przemieszajcie to raz na jakiś czas.

Rybę układamy na dużej blasze skropionej oliwą. Na każdym kawałku kładziemy kawałek masła. Wkładamy do piekarnika na 25 minut do 200C.

Soczewica dochodzi. Kiedy jest aldente zdejmujemy ją z gazu. Dodajemy sok z całej pomarańczy, ze 3 porządne chlusty oliwy z oliwek, drobno pokrojoną pietruszkę i 2 wyciśnięte ząbki czosnku. Dosalamy. Delikatnie mieszamy i odstawiamy pod przykrywką aż rybka będzie gotowa.

Wszystko gotowe. Aromatyczna pomarańczowo miętowo kuminowa soczewica, cudowny kremowy por z aromatem cytryny i niesamowity dorsz z chili, pachnący rozmarynem i tymiankiem...

Bajka. Wino białe lub czerwone wskazane w dużych ilościach :) Ja niestety przesadziłem z ilością i dziś cały dzień był męczący ... ale przyjaciele z którymi spędziliśmy wieczór byli zachwyceni. Fakt, te wszystkie smaki były zachwycające i komponowały się ze sobą niewiarygodnie.

Ja ryb nie jadam więc zrobiłem dodatkowo chińszczyznę. Ale to już jutro wam napiszę.
Pamiętajcie gotowanie to radość i przyjemność a nie męka.
Buźka,
B

2 komentarze: