Zima coraz bliżej, za oknem jakaś padająca mazia i mgła. Dziś zatem przepis na smutki i zimnicę. Jak raz to zrobicie mówię wam że będziecie chcieli to robić sobie codziennie.
Przepis dostałem od Darka Menkusa jednego z najlepszych stylistów jedzenia z którym pracuje już ponad 20 lat. No to szybko patelnia na gaz ! Przepis dla 3 osób. Zrobicie to w 10 minut.
2 jabłka (najlepiej szarą renetę) albo jakieś inne kwaśne i twarde. Kroimy w dużą kostkę taką 4x4cm.
2 łyżki grubo zgniecionych migdałów lub orzechów laskowych albo włoskich
1 łyżeczka drobno posiekanej skórki pomarańczowej
4 duże łyżki miodu (wszystko jedno jakiego)
1 opakowanie sera mascarpone
1 laska wanili lub syrop waniliowy
1 duża łyżka masła
1 łyżeczka cynamonu
Patelnia na duży gaz. Wkładamy na nią masło i migdały lub orzechy. Jak masło zacznie bulgotać dodajemy miód, skórkę pomarańczową i jabłka. Podrzucamy patelnią tak aby jabłka obtoczyły się w miodzie i migdałach. Smażymy całość około 5 minut co chwila podrzucając patelnię. Nie mieszamy jabłek, bo łyżką czy łopatką porozgniatamy jabłka.
Niech się delikatnie przyrumienią. Kiedy jabłka się karmelizują robimy do nich genialny mega prosty dodatek.
Opakowanie mascarpone wkładamy do miseczki i dodajemy wanilię (rozcinamy wanilię wzdłuż i nożem wybieramy ze środka czarne nasionka) Mieszamy. Gotowe :)
Wykładamy jabłka na duży półmisek. Obok wykładamy waniliowe mascarpone.
Na słodkich jabłkach robi się delikatna skorupka. Połączenie tych słodkich cudeniek z wytrawnym mascarpone i wanilią jest niewiarygodny a chrupiący migdał... Nie wiem nawet jak to opisać! Specjalnie nie dodawałem do serka cukru, bo jest niepotrzebny. Wanilia wystarczy.
Jak mawiała Julia Child,
Bon apetit !
Dziękuję sklepowi www.coqlila.pl (wnętrza wsi francuskiej) za wypożyczenie naczyń do sesji !
Nasze gotowanie to poznawanie nowych smaków, przypraw i zabawa w łączenie składników. To chwila po prostu dla nas. Wspólne gotowanie to jedyny czas w tygodniu kiedy możemy pobyć spokojnie razem. Kartki w zeszycie, w którym zapisujemy przepisy skończyły się - czas na kolejny krok. Postanowiliśmy pisać bloga aby podzielić się naszymi pomysłami. Przepisy są proste, fajne dania można przygotować w 20 minut. Po ciężkim dniu pracy wracając do domu możemy kupić 2-3 produkty i zrobić pyszny posiłek.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wydaje się, ze to idealny deser na jesienne wieczory. Wkrótce wypróbuję!
OdpowiedzUsuńZapraszam do śledzenia moich blogowych postępów:
http://notonlyserendipity.blogspot.com/
No to zaraz pędzę oglądać ! :) A Ten deser polecam bo jest wyjątkowo prosty i pyszny ! :)
OdpowiedzUsuńjuż wiem co zrobię na niedzielny deser, dziękuję!
OdpowiedzUsuńMooMoo
:)
OdpowiedzUsuń